O tym, że zbliżają się bardzo trudne czasy nie musimy nikogo przekonywać. Naszym zdaniem pandemia Covid i wszelkie problemy z tym związane jakie dotknęły naszą branżę, była znacznie mniejszym problemem niż zbliżający się kryzys gospodarczy. Może się okazać, że za parę lat branża będzie wyglądała zupełnie inaczej. Niestety istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że ze względu na gwałtownie rosnące koszty wiele podmiotów może mieć problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Stajemy więc przed dylematem, czy dalej pracować tak jak do tej pory i liczyć, że jakoś to będzie? Lub podjąć ryzyko, włożyć pewien wysiłek i spróbować nieco przemodelować swoje biznesy aby miały one szanse utrzymać marżowość. Może okazać się tak, że mając wysoki poziom wypełnienia klubów nie będziemy mieli płynności finansowej!
Dlaczego?
Składa się na to wiele czynników. Nasze biznesy były kalkulowane na zupełnie inne koszty stałe oraz inną dynamikę inflacyjną. Przed podwyżkami kilku czy kilkunasto-procentowymi bylibyśmy się w stanie obronić i przystosować, natomiast kiedy wynoszą one kilkaset procent to pojawia się ogromny problem. Podobnie z inflacją, która wiele lat oscylowała wokół kilku procent a nagle zaczęła się zbliżać do dwudziestu! Naturalną odpowiedzią na taką sytuację byłaby podwyżka cen karnetów…i oczywiście miałoby to sens gdyby większość użytkowników naszych klubów je posiadała. Realia są natomiast takie, że w ogromnej większości korzystają oni z kart sportowych pośredników, którzy z pozycji siły dyktują dogodne dla nich stawki nie biorąc pod uwagę, że są one kompletnie nierentowne dla klubów i nie przystają w żaden sposób do kosztów, które kluby muszą codziennie pokrywać. Naszą odpowiedzią w TI Health Club na powyższą sytuację jest skupienie działań na marżowości z wejścia a nie na frekwencji, która w obecnej sytuacji staje się problemem. Skierowanie oferty do klienta personalnego powoduje, że pojedyncze wejście może nam przynieść nie kilkanaście złotych, ale kilkadziesiąt! Do tego klienci z tej grupy są znacznie odporniejsi na presję cenową, mają zdecydowanie lepsze wskaźniki rentowności i mogą wygenerować dodatkowy przychód na sprzedaży dodatkowej i innych usługach. Oczywiście nie jest to proste rozwiązanie. Wymaga wdrożenia sprawnego systemu obejmującego kompleks rozwiązań z zakresu marketingu, sprzedaży, rekrutacji, szkolenia, kontroli i analizy.
Posiadamy taki model, który udoskonalamy od ponad 10 lat. Na chwilę obecną z tego zakresu działalności jesteśmy w stanie co miesiąc generować ponad 100tys zł przychodu niezależnego od karnetów i kart pośredników (których udział w przychodach całkowitych firmy sukcesywnie spada). Widzimy spory opór w sięgnięciu po sprawdzone rozwiązania, ale naszym zdaniem jest to idealny moment, aby skorzystać z pomocy i wprowadzić swój biznes na zupełnie inne tory.
Odważne decyzje na trudne czasy.
O tym, że zbliżają się bardzo trudne czasy nie musimy nikogo przekonywać. Naszym zdaniem pandemia Covid i wszelkie problemy z tym związane jakie dotknęły naszą branżę, była znacznie mniejszym problemem niż zbliżający się kryzys gospodarczy. Może się okazać, że za parę lat branża będzie wyglądała zupełnie inaczej. Niestety istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że ze względu na gwałtownie rosnące koszty wiele podmiotów może mieć problemy z utrzymaniem płynności finansowej. Stajemy więc przed dylematem, czy dalej pracować tak jak do tej pory i liczyć, że jakoś to będzie? Lub podjąć ryzyko, włożyć pewien wysiłek i spróbować nieco przemodelować swoje biznesy aby miały one szanse utrzymać marżowość. Może okazać się tak, że mając wysoki poziom wypełnienia klubów nie będziemy mieli płynności finansowej!
Dlaczego?
Składa się na to wiele czynników. Nasze biznesy były kalkulowane na zupełnie inne koszty stałe oraz inną dynamikę inflacyjną. Przed podwyżkami kilku czy kilkunasto-procentowymi bylibyśmy się w stanie obronić i przystosować, natomiast kiedy wynoszą one kilkaset procent to pojawia się ogromny problem. Podobnie z inflacją, która wiele lat oscylowała wokół kilku procent a nagle zaczęła się zbliżać do dwudziestu! Naturalną odpowiedzią na taką sytuację byłaby podwyżka cen karnetów…i oczywiście miałoby to sens gdyby większość użytkowników naszych klubów je posiadała. Realia są natomiast takie, że w ogromnej większości korzystają oni z kart sportowych pośredników, którzy z pozycji siły dyktują dogodne dla nich stawki nie biorąc pod uwagę, że są one kompletnie nierentowne dla klubów i nie przystają w żaden sposób do kosztów, które kluby muszą codziennie pokrywać. Naszą odpowiedzią w TI Health Club na powyższą sytuację jest skupienie działań na marżowości z wejścia a nie na frekwencji, która w obecnej sytuacji staje się problemem. Skierowanie oferty do klienta personalnego powoduje, że pojedyncze wejście może nam przynieść nie kilkanaście złotych, ale kilkadziesiąt! Do tego klienci z tej grupy są znacznie odporniejsi na presję cenową, mają zdecydowanie lepsze wskaźniki rentowności i mogą wygenerować dodatkowy przychód na sprzedaży dodatkowej i innych usługach. Oczywiście nie jest to proste rozwiązanie. Wymaga wdrożenia sprawnego systemu obejmującego kompleks rozwiązań z zakresu marketingu, sprzedaży, rekrutacji, szkolenia, kontroli i analizy.
Posiadamy taki model, który udoskonalamy od ponad 10 lat. Na chwilę obecną z tego zakresu działalności jesteśmy w stanie co miesiąc generować ponad 100tys zł przychodu niezależnego od karnetów i kart pośredników (których udział w przychodach całkowitych firmy sukcesywnie spada). Widzimy spory opór w sięgnięciu po sprawdzone rozwiązania, ale naszym zdaniem jest to idealny moment, aby skorzystać z pomocy i wprowadzić swój biznes na zupełnie inne tory.
Zainteresowanych prosimy o kontakt mailowy pod adresem: treningi@trenerindywidualny.pl
Tomasz Gać – wiceprezes zarządu Trenerindywidualny.pl Sp. z o.o.